Bayern Monachium następcę Thiago chciał ściągnąć z Realu Madryt

Paweł Machitko
Źródło: Marca

Jak poinformował hiszpański dziennik „Marca”, Bayern Monachium latem chciał pozyskać Fede Valverde, jednak Real Madryt nie wyraził zgody na jakiekolwiek rozmowy.

Zdaniem hiszpańskich dziennikarzy Bayern właśnie w osobie Urugwajczyka upatrzył sobie bezpośredniego następcę Thiago Alcântary, który w maju poinformował niemiecki klub, że ma zamiar zmienić barwy (ostatecznie we wrześniu trafił do Liverpoolu).

Fede Valverde okazał się jednak niedostępny na rynku, co jednoznacznie zakomunikował Niemcom Real. Sam zawodnik czuje się doskonale w Madrycie i nie rozpatruje możliwości przeprowadzki. W dodatku niedawno przedłużył umowę do 30 czerwca 2025 roku.

Bayern też nie starał się podjąć bardziej agresywnej próby pozyskania 22-letniego środkowego pomocnika ze względu na bardzo dobre relacje panujące między działaczami obu klubów.

Ostatecznie Bayern wykonał transfer na środek pola właśnie z Hiszpanii - z Espanyolu wykupiony został Marc Roca.

Valverde przeniósł się do Realu jako nastolatek w 2016 roku z Peñarolu. Początkowo występował w Castilli, a potem po sezonie wypożyczenia do Deportivo de La Coruña trafił do pierwszego zespołu, którego obecnie stanowi już jedną z podpór.

W sezonie 2019/2020 zaliczył 44 mecze we wszystkich rozgrywkach, strzelając dwie bramki i zaliczając pięć asyst.

Zobacz również

Zobacz ostatnie transfery OFICJALNIE: Jakub Rzeźniczak zadebiutuje w MMA. Poznał rywala FC Barcelona pewna długo wyczekiwanego transferu. Majstersztyk! Julen Lopetegui wybrał nowy klub Były piłkarz Lechii Gdańsk i Cracovii zakończył karierę w wieku 28 lat: Dlatego odszedłem Ángel Di María zmieni klub, ale zostanie w Europie?! OFICJALNIE: Szymon Marciniak poprowadzi hit Ligi Mistrzów Dwóch zawodników wraca do FC Barcelony

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy