„Gwiazda Południa” przed startem sezonu nie radziła sobie najlepiej na rynku transferowym, a zimą, już z dyrektorem sportowym na pokładzie, wcale nie było lepiej. Thomas Tuchel nie otrzymał wzmocnienia środka defensywy.
Nieustannie listę życzeń na tym polu otwiera Ronald Araújo, ale jego angaż nie będzie łatwy. FC Barcelona pracuje nad przedłużeniem współpracy z Urugwajczykiem i za Katalończykami już spotkanie z agentami piłkarza.
Pomimo tego, jak informuje „Kicker”, latem 16-krotny reprezentant Urugwaju będzie jednym z priorytetów Bayernu Monachium.
Obok niego mistrzowie Niemiec zamierzają dokonać jeszcze przynajmniej dwóch ruchów kadrowych. Ważne dla nich jest sprowadzenie Floriana Wirtza oraz Theo Hernándeza.
Pierwszy stanowi melodię przyszłości niemieckiej piłki, a w trwającym sezonie imponuje formą. Pod wodzą Xabiego Alonso w barwach Bayeru Leverkusen ofensywny pomocnik strzelił osiem goli i zanotował 15 asyst.
Nominalny lewy obrońca także prezentuje się w trykocie Milanu znakomicie i do tej pory pokonywał bramkarzy cztery razy, okraszając występy jeszcze sześcioma występami. Jak podkreśla wspomniane źródło, jego cechy przywódcze na Allianz Arenie mogą się bardzo przydać.
Zainteresowanie Francuzem jest odpowiedzią na idące niezbyt dobrze negocjacje kontraktowe z Alphonso Daviesem, który znajduje się na radarze Realu Madryt.