"Becks" ma jednak nad czym się zastanawiać, bo przenosiny do Nowego Jorku wiązałyby się z zakończeniem swojej przygody z Los Angeles Galaxy. Kontrakt Beckhama z Galaxy wygasa w grudnie 2013 roku, więc to idealny moment na transfer.
- Czas w Los Angeles był dla mnie i dla mojej rodziny wspaniały. Ale musimy spoglądać w przyszłość. Dzieci są coraz starsze. Wszyscy musimy się rozwijać - przyszłościowo patrzy były zawodnik Manchesteru United.
Dodatkowym powodem, dla którego rodzina Beckhamów miałaby się przenieś na Manhattan, jest chęć rozpoczęcia edukacji przedszkolnej najmłodszej córki Victorii i Davida, Harper. Była Spice Girl chce wysłać córkę do prestiżowej szkoły Convent of The Sacred Heart, którą ukończyła m.in. Lady Gaga czy Paris Hilton.
Były reprezentant Anglii skomentował również swoje plany na najbliższą przyszłość. - Niedługo będę miał 40 lat, ale zobaczymy jak to będzie. Jak organizm będzie funkcjonował. Póki co chce cieszyć się play-offami swojej drużyny. Chcemy zdobyć mistrzostwo MLS.