"Bild" podaje, że doświadczony napastnik z końcem czerwca zakończy swą przygodę z Schalke. Wówczas wygaśnie kontrakt 32-latka, który najprawdopodobniej nie zostanie przedłużony, bowiem działacze z Gelsenkirchen wydają się niezainteresowani dalszą współpracą.
To otwiera Holendrowi drogę do powrotu do Amsterdamu, gdzie w przeszłości był niekwestionowaną gwiazdą. Znakomita postawa w Ajaksie otworzyła dała mu szansę na największy transfer w karierze - do Realu Madryt. Ostatecznie snajper nie zrobił kariery w Hiszpanii, ale sam pobyt w ekipie "Królewskich" mógł uznać za sukces.
Huntelaar nie ukrywa swojego przywiązania do swej byłej ekipy. Także w stolicy kraju wielokrotnie wypowiadano się na temat możliwości ponownej współpracy obu stron. Potwierdzeniem tego jest zapis w obecnym kontrakcie reprezentanta kraju, pozwalający mu na odejście z Schalke do Ajaksu na zasadzie wolnego transferu.
Wątpliwe jednak, by Holendrzy zdecydowali się na skorzystanie z tej opcji teraz, bowiem Kasper Dolberg udanie wypełnia lukę w ataku powstałą po sprzedaży Arkadiusza Milika. Trener ma również do swej dyspozycji wypożyczonego z Chelsea Bertranda Traore.