Błaszczykowski podpisał kontrakt do 30 czerwca 2019 roku z najniższą możliwą pensją - 500 złotych netto miesięcznie, które i tak zostaną przekazane na bilety dla dzieci z domów dziecka. Jutro zawodnik zostanie zaprezentowany kibicom Wisły Kraków, wtedy też powinien pojawić się oficjalny komunikat w tej sprawie.
Umowa jest bardzo krótka, ale zawiera opcję przedłużenia. Oznacza to w zasadzie, że piłkarz, zgodnie z obietnicami, najbliższe pół roku będzie grał dla Wisły za darmo.
33-letni prawoskrzydłowy zimą rozstał się z Wolfsburgiem i od razu rozpoczął treningi z Wisłą Kraków, mimo jej niepewnej sytuacji. Teraz, gdy wszystko wydaje się w klubie Ekstraklasy wracać na dobre tory, formalnie stał się jego zawodnikiem.
Błaszczykowski do Wisły trafił w 2005 roku, a opuścił dwa lata później na rzecz Borussii Dortmund, jednak związał się z nią bardzo emocjonalnie. Dlatego od dawna deklarował, że wróci do Krakowa na końcówkę kariery, co też teraz czyni.
Zawodnik 105 razy wystąpił też w reprezentacji Polski i strzelił dla niej 21 bramek.