25-latek musiał długo walczyć o to, by wywalczyć dla siebie miejsce w składzie „Czerwonych Diabłów”. Czterokrotnie wypożyczano go do mniejszych klubów, a od sezonu 2015/2016 coraz regularniej występował już w barwach United. Jego talent prawdziwie eksplodował w obecnej kampanii, w której już na tym etapie rozgrywek może poszczycić się lepszymi statystykami niż w poprzednich latach. Meulensteen uważa jednak, że na Old Trafford nigdy nie było wątpliwości co do umiejętności gracza.
- Mogę powiedzieć, że zawodnicy tacy jak Ruud Van Nistelrooy czy Diego Forlán przyjeżdżali czasem oglądać nasze sesje treningowe. Kiedy zobaczyli jak gra Jesse, obaj powiedzieli: „Jezu, ten chłopak jest naprawdę dobry!” - mówi Meulensteen w rozmowie z „Bleacher Report”.
Były trener w akademii United, a później, w latach 2007-2013, również szkoleniowiec pierwszej drużyny uważa, że Lingard ma szansę zostać dla angielskiej piłki kimś w rodzaju Andrésa Iniesty.
- Widziałem tak wiele wspólnych cech w ich grze, zawsze wierzyłem, że Jesse to angielski Andrés Iniesta. Tak jak Iniesta potrafi znaleźć te wolne przestrzenie, cały czas jest w ruchu, ma też dobrze ułożoną stopę. Do tej pory brakowało mu jedynie goli, ale teraz Jesse robi także to.
- Moim zdaniem, moglibyście wziąć go do Barcelony, pozwolić mu zagrać na pozycji Iniesty, a on bez większych problemów spełniać jego zadania i wpasować się do gry. Robi to już teraz w Premier League, która jest trudniejszą ligą od LaLiga, ale wiele świadczy o Lingardzie.