Latem 25-letni prawy defensor przeniósł się z Turynu do Manchesteru, a w odwrotnym kierunku powędrował Danilo. 16-krotnemu reprezentantowi Portugalii we Włoszech zarzucano słabą grę w obronie i choć doskonale radził on sobie w podłączaniu się do akcji ofensywnych „Starej Damy”, koniec końców musiał zmienić pracodawcę.
W zespole z Etihad Stadium Cancelo początkowo przegrywał walkę o podstawowy skład z Kyle’em Walkerem, lecz w dwóch ostatnich meczach Pep Guardiola postawił właśnie na Portugalczyka. Niewykluczone również, że podobnie będzie i jutro, kiedy „Obywatele” zmierzą się w Lidze Mistrzów z Atalantą.
Tuż przed tym starciem były zawodnik Interu Mediolan wziął udział w konferencji prasowej i opowiedział o powodach dołączenia do przedstawiciela Premier League.
– Od dziecka marzę o tym, aby wygrać Ligę Mistrzów, a Manchester City jest jedną z drużyn, która może tego dokonać. Styl gry zespołu w pełni mi odpowiada, stąd mój transfer. Przybyłem tutaj, aby się uczyć i już teraz mogę powiedzieć, że Guardiola jest najlepszym trenerem na świecie – rozpoczął.
– Nie mogę powiedzieć, że Manchester City ma większe szanse na zwycięstwo niż Juventus, bo to dwie równorzędne drużyny. Uważam jednak, że jesteśmy bardzo silni – dodał.
– Wierzę, że przed nami żywy, ciekawy mecz. Atalanta to niezwykle fizyczny zespół, który doskonale naciska na rywala. Dodatkowo ma ona w składzie zawodników obdarzonych doskonałą techniką. W związku z tym uważam, że będzie to bardzo trudne spotkanie, a my musimy być niezwykle czujni – zakończył.
Manchester City zmierzy się z Atalantą w najbliższy wtorek o godzinie 21:00.