Sytuacja pomocnika jest niepewna od dłuższego czasu. On sam przyznawał w wywiadach, że chętnie pozostałby w Realu Madryt, ale musi mieć pewność, że będzie mógł regularnie występować w pierwszym składzie. Jego celem jest co najmniej 40 meczów w sezonie, co miałoby pomóc w wywalczeniu powołania na EURO 2020. Trener Zinedine Zidane nie jest jednak w stanie mu tego zagwarantować.
Działacze „Królewskich” wciąż wierzą w potencjał Hiszpana, dlatego przychylnie podchodzą do ofert zakładających jedynie wypożyczenie z opcją wykupu. Najkonkretniejsze w walce o zawodnika były AC Milan oraz Tottenham, ale to ci drudzy zdołali wyprzedzić włoskich konkurentów. „AS” twierdzi, że Ceballos jest już nastawiony na grę w Anglii, a niemała w tym zasługa Mauricio Pochettino.
Menedżer „Kogutów” miał osobiście dzwonić do piłkarza i rozmawiać z nim na temat jego potencjalnej roli w zespole. Argentyńczyk zapewnił gracza, że widzi go w wyjściowej jedenastce jako jedna z ważniejszych ogniw zespołu. Takie deklaracje skutecznie przekonały Ceballosa, że warto obrać właśnie kierunek Premier League.
Nie bez znaczenia jest także to, iż finalista ostatniej edycji Ligi Mistrzów będzie nadal występować w tych elitarnych rozgrywkach, tymczasem w Milanie 22-latek musiałby czekać na grę w europejskich pucharach co najmniej rok.
Do porozumienia muszą dojść jeszcze kluby, ale sam Ceballos jest już nastawiony na przenosiny do Tottenhamu. Wykup zawodnika może kosztować około 60 milionów euro, stąd też pomysł, by jedynie go wypożyczyć i zapewnić sobie opcję wykupu. Po rekordowym transferze Tanguya Ndombele „Koguty” wolą zaoszczędzić i rozłożyć część płatności na dalsze okresy rozliczeniowe.