Negocjacje stopera z klubem trwają już dłuższy czas, i wydaje się, że utknęły w martwym punkcie. Wiadomo, że piłkarz oczekuje znaczącej podwyżki, jako iż jest jedną z kluczowych postaci w drużynie.
– O przebiegu negocjacji z Celebanem mogę powiedzieć, że są między nim a klubem rozbieżności finansowe, ale nie aż takie, żebyśmy nie byli w stanie się porozumieć. No, chyba że zawodnik dostanie skądś propozycję, z którą nie będziemy w stanie konkurować. Taką jak niedawno dostał Jarosław Fojut – powiedział prezes Śląska - Piotr Waśniewski.
Najbliżej Celebanowi jest do przeniesienia się do Niemiec, skąd było kilka propozycji.
– Ustaliliśmy z Piotrem, że ze względów geograficznych, finansowych i sportowych najlepszym miejscem do dalszego rozwoju kariery byłyby Niemcy. Były możliwości podpisania kontraktu w Turcji, ale sam piłkarz się nie kwapił, żeby tam jechać – mówił menedżer piłkarza - Tomasz Dauerman.
Zainteresowanie bramkostrzelnym defensorem Śląska wyraża Dynamo Drezno, choć sam piłkarz nie chciałby przenosić się do 2. Bundesligi, a także drużyny Herthy Berlin, i 1. FC Nürnberg. Podczas pierwszych spotkań rundy wiosennej Celeban będzie jeszcze obserwowany przez skautów z tych drużyn. Oprócz tego, chęć sprowadzenia obroncy wykazywał także mistrz Polski - Wisła Kraków.
Gdzie ostatecznie trafi defensor wrocławskiej drużyny? Czy może zarządowi Śląska uda się jednak dogadać z Celebanem, i ten przedłuży swój kontrakt. Sprawa powinna wyjaśnić się w ciągu kilku tygodni.