Lewy obrońca wybiegł w podstawowym składzie, ale w 71. minucie Thomas Tuchel był zmuszony go zmienić. Anglik nabawił się urazu podczas walki o piłkę z Adrienem Rabiotem.
Pierwotnie arbiter główny nakazał zniesienie zawodnika na noszach, ale ostatecznie opuścił on boisko przy asyście dwóch członków sztabu szkoleniowego.
Ben Chilwell przechodzi dzisiaj badania, które mają dać diagnozę. Rokowania nie są jednak optymistyczne.
Jak informuje „The Telegraph”, u 24-latka podejrzewa się uszkodzenie przedniego więzadła krzyżowego prawej nogi. Jeśli się to potwierdzi, w tym sezonie możemy go już nie obejrzeć.
Wówczas byłaby to ogromna starta dla Chelsea. Ostatnimi czasy Chilwell prezentował się bowiem znakomicie. W październiku zanotował on trzy trafienia, a podczas ubiegłego weekendu dorzucił do tego asystę.