Zespół z Londynu wyraził jako jeden z pierwszych swoją poważną wątpliwość w sens organizowania nowych piłkarskich rozgrywek na Starym Kontynencie.
Z uwagi na rozgrywane spotkanie ligowe z Brighton (0:0) nie zdecydował się jednak na opublikowania stosownego komunikatu przed, w trakcie i tuż po zakończeniu meczu.
Z tego też powodu Chelsea znalazła się na szarym końcu złożonego z angielskich drużyn, które wydały oświadczenia o podjęciu kroków w celu wycofania się z projektu Superligi.
„Jak informowaliśmy wcześniej tego wieczoru, Chelsea Football Club może potwierdzić, że rozpoczął formalne procedury wycofania się z grupy opracowującej plany Europejskiej Superligi.
Dołączywszy do grupy pod koniec zeszłego tygodnia, mieliśmy czas, aby w pełni rozważyć tę sprawę i zdecydowaliśmy, że nasz dalszy udział w tych planach nie będzie w najlepszym interesie klubu, naszych kibiców I szerszej społeczności piłkarskiej” - czytamy na stronie ekipy ze Stamford Bridge.
Tym samym sześć zespołów z Premier League bardzo szybko zakończyło swój udział w rewolcie pod wodzą Florentino Péreza.
Na ich odejściu cała sprawa z pewnością się nie zakończy, ponieważ do wykonania identycznego kroku sposobią się Inter Mediolan, AC Milan oraz Atlético Madryt. Z kolei FC Barcelona oddała głos w tej sprawie w ręce socios, których decyzja o opuszczeniu Superligi wydaje się także formalnością.
W zaistniałej sytuacji w gronie zwolenników nowych rozgrywek pozostanie tylko Real Madryt i Juventus.
***
OFICJALNIE: Oświadczenie Superligi. „Obecny system nie działa”