Chelsea skarci Borussię Dortmund po raz drugi?! Możliwy przechwyt transferu

fot. Alex Yeung / Shutterstock.com
Karol Brandt
Źródło: Daily Mail

Borussia Dortmund osiągnęła słowne porozumienie z Daichim Kamadą. To nie zniechęca gigantów Premier League do walki o podpis Japończyka. W tym gronie jest Chelsea - podaje „Daily Mail”.

Po bardzo udanym mundialu ofensywny pomocnik zapragnął czegoś więcej. W związku z tym otworzył się on na zmianę klubu.

Borussia Dortmund nie traciła czasu i szybko skontaktowała się z agentem 26-latka. Efektem tego jest słowne porozumienie.

Wicemistrzowie Niemiec zaoferowali zawodnikowi łącznie blisko 40 milionów euro, ale dopóki na dokumentacji nie znajdzie się jego podpis, wciąż może się on wycofać.

Doskonale wiedzą o tym inne kluby. Jak informuje „Daily Mail”, piłkarz cieszy się szczególnie dużym zainteresowaniem w Premier League, a sam coraz poważniej myśli o opuszczeniu Niemiec.

Na liście życzeń Daichiego Kamadę ma kilka ekip. Powyższe źródło wymienia Manchester United oraz Chelsea.

Bardzo ciekawie brzmi nazwa londyńskiej drużyny, szczególnie w kontekście ostatniego zwycięstwa nad BVB i wyeliminowania Niemców z Ligi Mistrzów.

Gdyby „The Blues” dopięli swego, skarciliby dortmundczyków w krótkim czasie po raz drugi.

Kamada w kampanii 2022/2023 jak dotąd rozegrał 32 mecze. W tym czasie strzelił już 13 goli oraz zanotował pięć asyst. Jego umowa wygasa 30 czerwca.

***

Ile lat ma Youssoufa Moukoko? „Bild” opublikował akt urodzenia

Zobacz również

Zobacz ostatnie transfery Carlitos już zdecydował w sprawie przyszłości! Gwiazda Premier League na szczycie listy życzeń Arsenalu Erik ten Hag obejmie giganta?! Trener Manchesteru United faworytem „To wielkie marzenie trenerskie Macieja Skorży” „Jest opcja wokół klubu, która widziałaby Marka Papszuna” Dziennikarz proponuje hitowy powrót do Lecha Poznań! Mógłby zastąpić Mariusza Rumaka Lech Poznań mógł pozyskać gwiazdę Jagiellonii Białystok

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy