Chelsea radzi sobie w tym sezonie poniżej oczekiwań. Pomimo ogromnego nakładu na wzmocnienia ekipa, za której wyniki odpowiada obecnie Frank Lampard, nie znajdzie się w stawce europejskich pucharów.
Wspomniany szkoleniowiec również opuści zespół, a na razie nie wiadomo, kto przejmie po nim schedę. Głównym kandydatem wydaje się Mauricio Pochettino.
Jeżeli Argentyńczyk rzeczywiście przybędzie na Stamford Bridge, to zechce zbudować drużynę pod siebie. Tyczy się to między innymi kogoś, kto zasili atak.
Po wypożyczeniu z Interu Mediolan wraca Romelu Lukaku, ale nie wiadomo, czy Belg sprosta oczekiwaniom.
Jeśli nie, Chelsea sięgnie po innego gracza, a zdaniem Simona Phillipsa w orbicie zainteresowań znalazł się Ivan Toney.
27-latek występuje obecnie w Brentfordzie i ma za sobą znakomity sezon. Możliwe, że przyszedł odpowiedni moment, by wykonać kolejny krok. Pomimo gorszego okresu, Chelsea nadal jawi się jako interesujący projekt.
Środkowy napastnik to wychowanek Northampton, który w swojej karierze był też związany między innymi z Newcastle United oraz Wigan.
Do Brentfordu przybył latem 2020 roku. W tym sezonie rozegrał łącznie 35 meczów, a jego dorobek to 21 bramek oraz pięć asyst.
Umowa Toneya wygasa 30 czerwca 2025 roku.