Coutinho zrezygnuje z fortuny na rzecz transferu?!

fot. Transfery.info
Rafał Bajer
Źródło: Mundo Deportivo

Philippe Coutinho robi wszystko, by przyspieszyć swój transfer do Barcelony.

Saga z Brazylijczykiem w roli głównej ciągnie się już od kilku miesięcy. W ostatnich dniach negocjacje znacznie przyspieszyły i prawdopodobny był nawet zimowy transfer, ale sprawę nieco skomplikowała wpadka Nike - firma przedwcześnie ogłosiła finalizację transakcji, co zirytowało Anglików. Kwestią sporną pozostaje także wycena zawodnika, ale tutaj z pomocą może przyjść... sam Coutinho.

„Mundo Deportivo” informuje, że ostatnia oferta Barcelony wynosi 110 milionów plus 40 milionów w formie bonusów. Ekipa z Anfield uważa jednak, że rynkowa wartość pomocnika to aktualnie 160 milionów, dlatego Katalończycy zostali poproszenie o zapełnienie różnicy. „The Reds” nie zamierzają iść nikomu na rękę, mimo iż piłkarz także poprosił ponownie o transfer, na co wpływ ma mieć też sytuacja z amerykańską firmą.

Żeby przyspieszyć operację, Coutinho zdecydował się zrezygnować z 15 milionów euro, które miał otrzymać jako premię od Barcelony. Dzięki zaoszczędzeniu takiej sumy klub będzie mógł zapłacić żądaną przez liverpoolczyków kwotę. Działacze „Barçy” są pod wielkim wrażeniem poświęcenia zawodnika, dlatego ten może spodziewać się odpowiedniego wynagrodzenia w późniejszym okresie.

„Przeprosić” zawodnika zamierza również Nike. Z racji że przedwczesne opublikowanie komunikatu przez firmę spowodowało poważne komplikacje w relacjach między klubami, Amerykanie chcą zaproponować piłkarzowi lepszy kontrakt sponsorski.

Kataloński dziennik dodaje, że Coutinho z pewnością będzie mógł liczyć na pełne wsparcie klubu w każdej chwili po jego oficjalnym dołączeniu do zespołu Ernesto Valverde. Działacze z Camp Nou doskonale zdają sobie sprawę, że ich oferta wcale nie była najwyższa. 25-latek mógł zarobić znacznie więcej na przeprowadzkach do Realu Madryt lub Paris Saint-Germain, ale odrzucał kolejne oferty, by grać właśnie dla Barcelony.

Coutinho zależy na grze z przyjacielem, Luisem Suárezem, a także u boku takich graczy jak Messi, Iniesta, czy jego rodak - Paulinho. Właśnie dlatego jest gotów na duże poświęcenia, byle tylko jak najwcześniej zrealizować wymarzony transfer.

Zobacz również

Zobacz ostatnie transfery Dawid Szulczek: To najlepszy bramkarz w Ekstraklasie OFICJALNIE: Manchester City sprzedał środkowego pomocnika do rywala z Premier League Górnik Zabrze i Lechia Gdańsk zalegają Łotyszom blisko trzy miliony euro Jacek Magiera skontaktował się z byłym napastnikiem Legii Warszawa To drugi największy transfer do polskiego klubu w historii?! Za 1,6 miliona euro do I ligi OFICJALNIE: Puchar Polski w nowej telewizji Transfery - Relacja na żywo [03/05/2024]

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy