Przedstawiciele „Pasów” podeszli bardzo oszczędnie do trwającego okna transferowego i nie pozyskali tego lata jeszcze żadnego piłkarza do pierwszego zespołu.
Na razie nie odbija się to w żaden sposób na rezultatach osiąganych przez drużynę prowadzoną przez Jacka Zielińskiego, która po czterech meczach nie zaznała jeszcze goryczy porażki i po dwóch zwycięstwach oraz remisach plasuje się na piątym miejscu w tabeli.
Cracovia nie będzie jednak w stanie utrzymać się w czubie tabeli bez jakichkolwiek wzmocnień.
Wkrótce powinno to ulec zmianie, ponieważ na testach medycznych w klubie z Krakowa przebywa Andoni López Saratxo, o czym poinformował Jacek Żukowski z „Gazety Krakowskiej”.
Jeżeli nie wykażą one niczego niepokojącego, to wychowanek Athletic Club, mający za sobą pobyt w Almerii, Elche, UD Logroñés, SD Amorebieta, CD Tenerife i CD Lugo podpisze z nowym pracodawcą długoterminowy kontrakt.
27-letni zawodnik otrzyma za zadanie wzmocnienie pozycji lewego defensora w trójce środkowych obrońców lub w razie konieczności zagra też jako lewy wahadłowy.
López trafił do ostatniego z wyżej wymienionych zespołów w trakcie ostatniego zimowego okna po tym, jak rozstał się z Tenerife, gdzie nie odgrywał żadnej istotnej roli.
Swój pobyt w CD Lugo zakończył szesnastu występach, co nie okazało się wystarczające do wywalczenia utrzymania na zapleczu LaLigi.
Nominalny lewy obrońca przez zdecydowaną większą część swojej kariery grał w drugiej klasie rozgrywkowej w Hiszpanii.
Ponadto udało mu się raz pokazać w krajowej elicie w barwach Athleticu w sezonie 2017/2018.