Leszek Błażyński z „Przeglądu Sportowego” uważa, że aktualny mistrz Polski po fiasku związanym z pozyskaniem Patryka Lipskiego z Lechii Gdańsk rozpoczął poszukiwania nowego zawodnika, który mógłby wzmocnić rywalizację w środku pola zespołu z Gliwic.
Na ich celowniku miał znaleźć się David Babunski. Ośmiokrotny reprezentant Macedonii Północnej jest formalnie związany z drugoligowa japońską Omiyą Ardija. Jego kontrakt z tym klubem ulegnie jednak wygaśnięciu wraz z końcem stycznia i wówczas ofensywny pomocnik może związać się z dowolnym zespołem. Niewykluczone, że będzie nim właśnie Piast.
25-latek uchodził w przeszłości za bardzo utalentowanego zawodnika, o czym świadczy fakt, że piłkarskiego rzemiosła uczył się w słynnej szkółce Barcelony.
Macedończyk spędził w sumie aż 10 lat w drużynie „Dumy Katalonii” i dotarł w niej do zespołu rezerw. W pierwszej ekipie nie było mu już dane zadebiutować, ale może się pochwalić odbywaniem treningów pod okiem Pepa Guardioli.
Babunski na późniejszym etapie swojej przygody z futbolem reprezentował jeszcze barwy Crvenej zvezdy oraz Yokohama F. Marinos.
***
Przypominamy tekst o Davidzie Babunskim: "Humanista zaklęty w piłkarza".