Dawid Kownacki z niespodziewanym transferem?!

fot. Werder Brema
Paweł Hanejko
Źródło: Express

Dawid Kownacki ponownie w Fortunie Düsseldorf? Sprawie postanowili przyjrzeć się dziennikarze „Express”.

Dawid Kownacki latem mógł przebierać w ofertach. Zainteresowanie nim przejawiały solidne kluby Bundesligi, a on ostatecznie uznał, że najlepszy rozwiązaniem będzie dla niego przeprowadzka do Werderu Brema.

Z perspektywy czasu śmiało można wysnuć wniosek, że 26-latek przeszarżował.

Pomimo odejścia Niclasa Füllkruga do Borussii Dortmund, Polak nie ma zbyt wielkich szans na regularne występy w zespole z Weserstadion. To tylko podgrzewa plotki w kwestii jego przyszłości.

Ostatnie pojawiły się informacje o zimowym transferze Kownackiego. W tym kontekście padła nazwa jego byłego klubu, Fortuny Düsseldorf.

Czy ruch ten wchodzi w grę? Sprawie przyjrzał się „Express”.

Według wieści tego źródła drużyna z zaplecza Bundesligi rzeczywiście ma problemy ofensywne, ale też nie ma pieniędzy na definitywny transfer Polaka. W grę wchodziłoby zatem wypożyczenie.

Tu jednak powstaje pytanie, czy na takie rozwiązanie w ogóle chciałby przystać Werder.

„Express” jest zdania, że nawet w kontekście transferu czasowego mogą pojawić się zamożniejsi kontrahenci, którzy chętnie ruszą po byłego zawodnika Lecha Poznań. Sytuacja jest zatem trudna.

Dawid Kownacki od początku sezonu zaliczył na szczeblu Bundesligi sześć meczów. To daje łącznie 207 minut.

Zobacz również

Zobacz ostatnie transfery Mariusz Rumak przekazał fatalne wieści w sprawie gracza Lecha Poznań. „Jest daleko od grania. Zalicza regres...” Wojciech Szczęsny z „szokującym” transferem?! Chcą go przekonać Miał trafić do Legii Warszawa, ale powstrzymał go Xabi Alonso. „Nie mogłem odmówić” Tomasz Tułacz zmieni klub wewnątrz Ekstraklasy?! Kluczowy warunek Transfery - Relacja na żywo [10/05/2024] Xavi Simons wykluczył jedną z opcji w letnim oknie transferowym. Gigant mocno rozczarowany Bayer Leverkusen ustanowił nowy rekord! Ten licznik się nie zatrzymuje [WIDEO]

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy