Dejan Lovren do Gatesa: To koniec, Bill. Ludzie nie są ślepi 🙃

fot. Liverpool
Karol Brandt
Źródło: Instagram | Daily Mail

Bill Gates zamieścił w mediach społecznościowych filmik, na którym dziękuje medykom walczącym z koronawirusem. Działania amerykańskiego miliardera skrytykował Dejan Lovren, piłkarz Liverpoolu.

Pandemia koronawirusa paraliżuje cały świat, niosąc za sobą serię zgonów, które obecnie dobijają do liczby 250 tysięcy. Z chorobą nieustannie walczy personel medyczny, a w międzyczasie trwają próby wynalezienia szczepionki. Nie brakuje też teorii spiskowych, których każdego dnia jest coraz więcej. Według jednej z nich autorem COVID-19 jest Bill Gates, a więc były prezes zarządu w korporacji Microsoft i jeden z najbogatszych ludzi na świecie.

Kilka tygodni temu Amerykanin podziękował służbom medycznym za walkę z koronawirusem poprzez filmik zamieszczony w mediach społecznościowych. Na to zareagował m.in. Dejan Lovren, dodając komentarz: „To koniec, Bill. Ludzie nie są ślepi”.

Zawodnik Liverpoolu, który utożsamia się z poglądami Ivana Pernara, polityka i twórcy wielu teorii spiskowych, nie tak dawno dodał również emoji z rękoma złożonymi do modlitwy pod memem z Gatesem w roli głównej. Grafika, na której filantrop trzyma w dłoni szczepionkę, opatrzona jest napisem: „Twoje ciało, mój wybór”.

Na tym działania defensora „The Reds” się nie kończą. Chorwat bowiem otwarcie wspiera Davida Icke’a, który zamieszczał na YouTube filmiki traktujące o związkach sieci 5G z koronawirusem, a także promuje w mediach społecznościowych m.in. Rashida Buttara, innego twórcę teorii spiskowych.

Lovren na Anfield występuje od lipca 2014 roku. Przez ten czas rozegrał on 184 spotkania i sięgnął m.in. po puchar Ligi Mistrzów. Jego umowa wygasa w połowie 2021 roku.

Zobacz również

Zobacz ostatnie transfery Bayern Monachium zdecydował. To on ma poprowadzić klub w następny sezonie Tyle Legia Warszawa przeznaczy na transfery. Klub przygotował dwa warianty Luquinhas wraca do Polski. Dlatego nie poradził sobie w Brazylii Niels Frederiksen zdradził plany na styl. Tak Lech Poznań będzie grał pod jego wodzą Legia Warszawa się nim interesuje, ale pierwszeństwo ma inny klub Adam Buksa może zmienić klub. Jeden kierunek wykluczony Premier League bez systemu VAR od przyszłego sezonu?! Zaważy o tym specjalne głosowanie

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy