Jak pokazał czas, transakcja nie doszła do skutku, a sam zawodnik zapewnia, że odrzucił ofertę "Starej Damy", ponieważ kocha Udine.
35-letni Włoch jest zawodnikiem Udinese od 2004 roku, kiedy to został ściągnięty na Stadio Friuli z Empoli. Sam piłkarz przyznaje, że Udinese to jego prawdziwy dom, a on sam chce na zawsze zapisać się w historii drużyny.
- Udine to dla mnie drugi dom. Czuję się tutaj wspaniale, a ludzie traktują mnie niesamowicie. Tak, miałem ofertę z Juventusu. Kiedy prezydent Andrea Agnelli skontaktował się ze mną, odpowiedziałem, że chcę zostać tutaj. Marzę o tym, aby grać w Udinese do końca kariery - powiedział.
- W klubie nie panuje presja wyniku. Możemy przegrać kilka meczów i mimo tego nadal pracować w spokoju. Wyniki przemawiają za takim podejściem, a każdy dobrze wykonuje swoją pracę - piłkarze, trener oraz zarząd - zakończył.
Jak podaje Sky Italia, Antonio Di Natale najprawdopodobniej przedłuży swoją umowę z Udinese do 2015 roku. Mówi się o tym, iż napastnik ma zarabiać rekordową jak na Udine kwotę 1, 7 miliona euro rocznie.