Napastnik West Hamu był w ostatnim dniu ubiegłego okna transferowego bliski przeniesienia się do Stade Rennais, ale transakcja nie doszła do skutku. Senegalczykowi pozostało mniej niż rok kontraktu w Londynie i w obecnym sezonie pojawia się na murawie dość sporadycznie, co przekonuje go do zmiany otoczenia.
27-latek widzi swoją przyszłość poza Anglią i przyznał, że z chęcią spróbowałby sił we Francji. Napastnik występował tam przed odejściem do West Hamu w barwach FC Metz, jednak nigdy nie miał okazji do gry na poziomie Ligue 1. Na tamtym etapie całą karierę spędził na zapleczu francuskiej ekstraklasy, strzelając 25 bramek i notując pięć asyst w 88 występach.
- Nadal chcę odejść. Zawsze o tym mówiłem. Niczego nie kryję. Kibice mogą być źli, ale chcę zmienić środowisko. Chciałbym zobaczyć jeszcze coś nowego, pomimo tego, co spotkało mnie do tej pory. W West Hamie przeżyłem trzy wspaniałe lata.
- Byłem tutaj najlepszym strzelcem zespołu w tym czasie, gdy byłem aktywny w drużynie. Jestem szczęśliwy, jednak chcę zmienić środowisko, by zobaczyć też inne rzeczy. Transfer do Francji byłby dla mnie odpowiedni do postawienia sobie nowego wyzwania w karierze.
- Mógłbym wrócić w przyszłości tutaj lub w inne miejsce, ale na tym etapie chcę zmienić środowisko.