Defensywny pomocnik został bohaterem największej letniej transakcji zrealizowanej na podstawie czystej sumy odstępnego bez wliczonych dodatków za sprawą zaliczenia przeprowadzki z West Hamu United do Arsenalu za 116,6 miliona euro.
„Kanonierzy” pracowali bardzo długo nad zrealizowaniem tej operacji i musieli walczyć o jej dopięcie z Manchesterem City, który w pewnym momencie przejawiał chęć do przejęcia 24-letniego zawodnika.
Ekipa z Emirates Stadium nie dała się ostatecznie pokonać i jak się okazuje kluczową rolę w tym odegrał menedżer Mikel Arteta, o czym opowiedział sam zainteresowany w rozmowie w Channel 4 Sport.
- Mikel Arteta odegrał najważniejszą rolę przy wyborze Arsenalu. W momencie, kiedy go spotkałem, wiedziałem, że chcę, aby to właśnie on zaopiekował się mną w dalszej części kariery. Sposób w jaki mówił, jego aura, to, jak widzi grę... Jestem bardzo zadowolony ze swojej decyzji. Czuję się tutaj jak w domu - przyznał reprezentant Anglii.
Rice wystąpił we wszystkich dotychczas możliwych do rozegrania spotkaniach i zdobył w nich premierową bramkę w wygranym starciu z Manchesterem United (3:1).