Nie milkną echa wtorkowego zamachu na piłkarzy Borussii Dortmund. Droga podopiecznych Thomasa Tuchela na Westfalenstadion została przerwana trzema wybuchami, w wyniku których uszkodzeniu uległ autokar, a Marc Bartra trafił do szpitala. Z racji zagrożenia terrorystycznego wszelkie wydarzenia sportowe zostały objęte szczególną ochroną ze strony służb porządkowych i nie inaczej jest w przypadku spotkania „Czerwonych Diabłów”.
Anderlecht podejmie dziś na swoim boisku Manchester United, a piłkarze przyjezdnych mają otrzymać dodatkowe wsparcie policji w drodze na stadion. „Manchester Evening News” informuje, że ze względu na bezpieczeństwo autokar Anglików będzie eskortowany przez oddział uzbrojonych policjantów. Sytuacja będzie kontrolowana także z policyjnego helikoptera.
Pierwszy mecz ćwierćfinałowy Ligi Europy pomiędzy Anderlechtem a Manchesterem United zostanie rozegrany o godzinie 21:05.