Dramat Demirala. Koniec sezonu i marzeń o grze na Euro 2020

fot. Juventus
Norbert Bożejewicz
Źródło: Juventus

Merih Demiral nie pojawi się już w trwających rozgrywkach na boisku w koszulce Juventusu.

Reprezentant Turcji zasilił szeregi turyńskiego zespołu przed rozpoczęciem obecnego sezonu na zasadzie transferu definitywnego z Sassuolo.

Środkowy obrońca w początkowej fazie rozgrywek pełnił jedynie funkcję rezerwowego. Z tego też powodu nie ukrywał swojego rozczarowania tym faktem i zaczął się poważnie zastanawiać nad zmianą otoczenia na takie, w którym miałby szansę na regularne występy.

21-letni zawodnik mógł w ostatnim czasie odłożyć te plany na bok, ponieważ w końcu otrzymał upragnioną szansę od Maurizio Sarriego i zdawał się ją wykorzystywać.

Niestety dobra passa utalentowanego defensora została brutalnie przerwana w trakcie pojedynku z Romą. Turek bardzo udanie wszedł w to spotkanie, ponieważ już w jego początkowej fazie zdobył swojego debiutanckiego gola dla Juventusu.

Kilkanaście minut później gracz „Starej Damy” walczył o górną piłkę i niefortunnie nastąpił na lewą nogę na murawę, co doprowadziło do wykręcenia nogi w stawie kolanowym.

Szczegółowe badania wykazały u reprezentanta Turcji uszkodził więzadła krzyżowe przednie oraz łąkotkę. W najbliższym czasie ma poddać się operacji i po jej zakończeniu ma dochodzić do pełni sił przez około siedem miesięcy. Tak długa absencja oznacza, że Merih Demiral nie pojedzie z kadrą na zbliżające się Euro 2020.

Tym samym środkowy obrońca dołącza do coraz dłuższej listy zawodników, których występ na Mistrzostwach Europy stanął pod olbrzymim znakiem zapytania lub jest już niemożliwy. Do takich graczy należą już Memphis Depay, Donyell Malen, Daley Blind (wszyscy Holandia), Nicolò Zaniolo (Włochy), Krystian Bielik (Polska), Niklas Süle (Niemcy) czy André Gomes (Portugalia).

Zobacz również

Zobacz ostatnie transfery Dawid Szulczek: To najlepszy bramkarz w Ekstraklasie OFICJALNIE: Manchester City sprzedał środkowego pomocnika do rywala z Premier League Górnik Zabrze i Lechia Gdańsk zalegają Łotyszom blisko trzy miliony euro Jacek Magiera skontaktował się z byłym napastnikiem Legii Warszawa To drugi największy transfer do polskiego klubu w historii?! Za 1,6 miliona euro do I ligi OFICJALNIE: Puchar Polski w nowej telewizji Transfery - Relacja na żywo [03/05/2024]

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy