Drugi gigant po Luisa Enrique

fot. Transfery.info
Mateusz Michałek
Źródło: Daily Mail I Mundo Deportivo

Brytyjskie i hiszpańskie media sugerują, że Arsenal może dołączyć do rywalizacji o podpis Luisa Enrique.

Były szkoleniowiec Barcelony w ostatnich dniach zdecydowanie najczęściej łączony jest z objęciem Chelsea. Wszystko wskazuje jednak na to, że jeśli taki ruch faktycznie będzie miał miejsce, to dopiero po sezonie. Rozpoczynać pracy w nowym klubie w trakcie sezonu nie chce bowiem sam Hiszpan.

Zdaniem „Daily Mail” i „Mundo Deportivo” niewykluczone, że jeśli Roman Abramowicz będzie chciał zatrudnić Enrique, czeka go walka o jego podpis z Arsenalem. Co prawda Arsène Wenger związał się niedawno z „Kanonierami” nowym kontraktem do 30 czerwca 2019 roku, ale nie wiadomo, czy wypełni go do końca.

Dziennikarze z Hiszpanii zwracają uwagę na fakt, iż w Arsenalu pracuje obecnie Raul Sanllehí, który wcześniej przez 10 lat był dyrektorem ds. piłkarskich w Barcelonie i doskonale zna się z Enrique.

Dla samego szkoleniowca przeprowadzka do Anglii ma być zdecydowanie bardziej atrakcyjna niż choćby objęcie Paris Saint-Germain, z którym wcześniej również był łączony przez media. 

Przypomnijmy, że Enrique pozostaje bez klubu od lata. Wcześniej sięgnął z „Dumą Katalonii” m.in. po triumf w Lidze Mistrzów, dwa mistrzostwa i trzy Puchary Hiszpanii.

Zobacz również

Zobacz ostatnie transfery Carlitos opuści Astanę. „To potencjalnie atrakcyjny gracz dla mojej drużyny” Gwiazda Premier League na szczycie listy życzeń Arsenalu Erik ten Hag obejmie giganta?! Trener Manchesteru United faworytem „To wielkie marzenie trenerskie Macieja Skorży” „Jest opcja wokół klubu, która widziałaby Marka Papszuna” Dziennikarz proponuje hitowy powrót do Lecha Poznań! Mógłby zastąpić Mariusza Rumaka Lech Poznań mógł pozyskać gwiazdę Jagiellonii Białystok

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy