Klub z Londynu zastanawia się poważnie nad rozwiązaniem kłopotu związanego z najbliższą przyszłością Alexandre'a Lacazette'a.
Były reprezentant Francji jest związany z „Kanonierami” do 30 czerwca 2022 roku i tym samym mógłby już po następnym sezonie opuścić szeregi Arsenalu na zasadzie wolnego transferu, o ile ten nie zdecyduje się nawiązać z nim dłuższej współpracy.
Do tej pory przedstawiciele ekipy z Premier League nie wykonali w tym kierunku żadnych kroków, dlatego z każdym upływającym tygodniem coraz bardziej prawdopodobnym rozwiązaniem wydaje się wystawienie na sprzedaż blisko 30-letniego zawodnika.
Jeżeli taka sytuacja miałaby miejsce, to wówczas zespół z Londynu musiałby rozejrzeć się za następcą środkowego napastnika.
Niewykluczone, że wysłannicy Arsenalu nie będą musieli zbyt mocno angażować się w poszukiwania nowego wartościowego snajpera, ponieważ jeden z nich puścił oko „Kanonierom” i teraz może czekać na reakcję drużyny z Emirates Stadium.
W tym przypadku mowa jest o Duvánie Zapacie, który nie wykluczył na łamach „La Gazzetta dello Sport”, że mógłby się skusić na opuszczenie szeregów Atalanty na rzecz spróbowania swoich sił w angielskiej elicie.
- Moja przyszłość w Premier League? Nigdy nie mów nigdy w piłce nożnej. Kiedy byłem dzieckiem, zawsze oglądałem Premier League i byłem fanem Arsenalu! W każdy weekend wstawałem wcześnie, żeby zobaczyć ich mecze - powiedział 30-letni piłkarz, obchodzący swoje urodziny 1 kwietnia.
Obecnie trudno wyrokować, czy ekipa z Londynu byłaby zainteresowana zakontraktowaniem aż tak doświadczonego piłkarza, który nie stanowiłby dla niej wartościowego zabezpieczenia pozycji środkowego napastnika w dłuższym okresie czasu i nie mógłby zostać sprzedany za atrakcyjną sumę w przyszłości.
Zapata trafił do Atalanty z Sampdorii w lipcu 2018 roku. W trwających rozgrywkach strzelił 14 goli oraz zanotował 12 asyst w 38 rozegranych meczach.