Reprezentant Argentyny był w ostatnim czasie łączony z przeprowadzką do „Czerwonych Diabłów” na zasadzie wymiany z Romelu Lukaku. Piłkarz nie wyraził jednak zainteresowania koniecznością kontynuowania swojej kariery w drużynie z Old Trafford. Z kolei ta nie zamierzała przekonywać zawodnika do zmiany decyzji i porzuciła pomysł jego sprowadzenia w miejsce reprezentanta Belgii.
Początkowo media uważały, że 25-latek jest nastawiony na dalszą grę w zespole z Turynu, ale teraz „Corriere dello Sport” przekonuje, że Paulo Dybala poczuł się głęboko urażony poczynaniami działaczy, który próbowali za jego plecami porozumieć się z przedstawicielami Manchesteru United i dlatego jest w stanie rozważyć jednak zmianę klubu w trwającym okienku transferowym, ale tylko na taki, który zagwarantuje mu występy na poziomie Ligi Mistrzów oraz nie będzie wymagał drastycznej zmiany sposobu jego gry.
Wspomniane źródło dodaje, że ten fakt mogą wykorzystać wysłannicy Paris Saint-Germain i Interu Mediolan. W pierwszym z wymienionych zespołów wielkim zwolennikiem zakontraktowania Argentyńczyka ma być Leonardo. Dyrektor sportowy PSG jest od dawna fanem umiejętności prezentowanych przez ofensywnego zawodnika i widziałby go w kadrze drużyny w przypadku odejścia Neymara.
Z kolei „Nerazzurri” mogą spróbować wykorzystać osobę Mauro Icardiego do pozyskania jego rodaka, ponieważ ten znajduje się w kręgu zainteresowań Juventusu. W ten sposób drużyna z e Stadio Giuseppe Meazza mogłaby dokonać hitowej wymiany z ligowym rywalem i jednocześnie zakontraktować wartościowego piłkarza oraz pozbyć się niechcianego 26-latka, na którego następcę był do tej pory typowany... Romelu Lukaku.