Sané to jedna z najjaśniejszych postaci w ofensywnej talii Thomasa Tuchela. W trwającym sezonie reprezentant Niemiec strzelił siedem goli w jedenastu meczach wszystkich rozgrywek. W niedzielę dopisał się do listy zdobywców bramek w ligowym meczu z Freiburgiem (3:0).
Jeszcze po zakończeniu sezonu 2021/2022 wydawało się, że czas tego piłkarza na Allianz Arena dobiegł końca. Często na boisku nie spełniał oczekiwań, a na dodatek odłączał się od drużyny choćby przy podziękowaniu kibicom za liczne wsparcie w jednym z wyjazdowych spotkań. Nie wykluczano nawet transferu definitywnego.
Po ponad roku perspektywa uległa diametralnej zmianie i nikt nie wyobraża sobie wyjściowej jedenastki bez skrzydłowego. Jego sumienna postawa ma zostać wynagrodzona nowym kontraktem, co zapowiedział Christoph Freund.
– Bez wątpienia w ciągu najbliższych paru tygodni będziemy dyskutować o nowych warunkach. Leroy to nadzwyczajnie dobry zawodnik, nasz klucz. Byłoby wspaniale, gdyby sam przekonał się do dłuższego pobytu w Monachium – oznajmił działacz „Bawarczyków”.
Były zawodnik Manchesteru City otrzymał też laurkę od swojego opiekuna. W krótkim wywiadzie dla DAZN Tuchel podkreślił mocne strony podopiecznego.
– To wielki talent, który dostosował się do ligi swoimi walorami fizycznymi. To indywidualny potencjał na zdominowanie Bundesligi. Jeśli tylko ma wokół siebie sporo swobody, drzemie w nim ogromne pragnienie i przekazuje pozytywne sygnały mową ciała, potrafi uczynić ogromną różnicę – komplementował trener.
Aktualna współpraca między stronami obowiązuje do 30 czerwca 2025 roku.