W mediach pojawiają się nieustannie różnego rodzaju informacje na temat najbliższej przyszłości niektórych z zawodników Napoli.
Do tych plotek postanowił odnieść się dyrektor sportowy klubu, który w rozmowie ze Sky Sport Italia opowiedział otwarcie o planach władz ekipy ze Stadio San Paolo w stosunku do poszczególnych piłkarzy, w tym Arkadiusza Milika i Piotra Zielińskiego.
- Dries Mertens wykazał duże przywiązanie do naszych barw. Wkrótce ogłosimy przedłużenie z nim kontraktu. Muszę przyznać, że wbrew doniesieniom nigdy nie był tak daleko od Napoli, ale strach przed jego utratą był zawsze obecny, tak jak w przypadku innych ważnych dla nas graczy. Piotr Zieliński jest również bliski podpisania nowej umowy. Z kolei José Callejón jeszcze nie podjął decyzji, ale po tylu latach wiemy, że tu jest jego dom. Tak samo jak Mertensa. Ci dwaj faceci dali wiele Napoli i bez względu na to, co wybierze José, nie będzie stanowiło to dla nas problemu - powiedział Cristiano Giuntoli.
- W przypadku Arkadiusza Milika nasza wolą jest znalezienie porozumienia w kwestii przedłużenia kontraktu. Rozmawiamy z jego przedstawicielami i mamy pozytywne przeczucia. Jeśli będzie chciał jednak odejść, od razu umieścimy go na liście transferowej - dodał przedstawiciel klubu, który przyznał, że na liście potencjalnych następców reprezentanta Polski znajdują się Sardar Azmoun, Luka Jović, Everton Soares i Victor Osimhen.
- Obserwujemy tych graczy - przyznał dyrektor sportowy.
Cristiano Giuntoli zdradził także plany drużyny w stosunku do Fabiana Ruiza i ewentualnych oczekiwań w kwestii wysokości kwoty odstępnego za Kalidou Koulibaly'ego.
- Fabian czuje się w Neapolu bardzo dobrze. Myślę, że zostanie z nami. Wkrótce przedyskutujemy z nim możliwość podpisania nowej umowy - powiedział działacz.
- Mówi się, że kwoty transferowe ulegną obniżeniu. Nie sądzę jednak, aby koronawirus wpłynął na obniżenie ceny za Koulibaly'ego lub innych czołowych graczy. Na pewno pojawi się więcej propozycji wypożyczeń z obowiązkiem wykupu, które pomogą odłożyć płatności. Piłka nożna może szybko się dostosować - dodał dyrektor sportowy.
Ponadto włoski zespół ma w planach utworzenie drużyny rezerw. Do tej pory z ekip występujących na poziomie Serie A na powołanie do życia zaplecza dla graczy U-23 zdecydował się tylko Juventus.