Lenglet od dłuższego czasu nie figuruje już w planach FC Barcelony, która szuka zastrzyku gotówki na każdy sposób. Poprzedni sezon Francuz spędził na wypożyczeniu w Tottenhamie, gdzie zebrał solidne recenzje.
Londyńczycy myśleli przez pewien czas o zatrzymaniu stopera, ale „Duma Katalonii” żądała za definitywny transfer 15 milionów euro.
28-latek trafił na początku września do Aston Villi. Od początku służby w szeregach Unaia Emery'ego uzbierał pięć występów - wszystkie w Lidze Konferencji Europy. Z powodu sporej konkurencji nie zdołał jeszcze zagrać w tej edycji Premier League.
Lenglet nie czuje się komfortowo w Aston Villi, ponieważ spodziewał się grać znacznie więcej. Z tego powodu chciałby przedwcześnie zakończyć wypożyczenie w styczniu. Miał pewne opcje w Hiszpanii, ale obecnie myśli o Bayernie Monachium.
Jak informował niedawno Tobi Altschäffl, problemy w defensywie mistrzów Niemiec skłoniły ich do rozważenia kandydatury stopera z Beauvais, która mogłaby być dobrą rynkową okazją.
„Sport” twierdzi, że FC Barcelona nie chce przegapić tej możliwości, dlatego chciałaby otrzymać około dziesięciu milionów euro - niekoniecznie zapłaconych w jednej transzy.
Clément Lenglet uzbierał 160 spotkań w trykocie zespołu ze stolicy Katalonii. Wcześniej zbierał bardzo dobre recenzje w Sevilli.