Ekipa z Camp Nou wyraziła konkretne zainteresowanie produktem swojej akademii już w sierpniu, ale wówczas zabrakło jej czasu na wypracowanie zadowalającego porozumienia z niemieckim klubem w kwestii warunków transakcji odnoszących się do przeprowadzki zawodnika na Półwysep Iberyjski.
Sam 23-latek nie miał także zbyt wiele czasu na przeanalizowanie plusów oraz minusów ewentualnego powrotu do „Dumy Katalonii” i w związku z tym zapewnił, że zamierza w pełni skupić się na grze w RB Lipsk do zakończenia obecnego sezonu.
Niewykluczone, że Dani Olmo będzie musiał nieco zmienić swoje plany, ponieważ dziennikarze „Sport Bilda” uważają, że FC Barcelona sposobi się do podjęcia próby pozyskania ofensywnego piłkarza w trakcie nadchodzącego zimowego okna transferowego.
Wspomniane źródło przekonuje, że utytułowany zespół spróbuje wypożyczyć reprezentanta Hiszpanii do końca trwających rozgrywek z zawartą klauzulą wykupu opiewającą na 60 milionów euro.
Ta propozycja może jednak nie usatysfakcjonować drużyny z Bundesligi, która już latem była gotowa sprzedać jednego ze swoich kluczowych graczy za sumę zapisaną w jego kontrakcie wynoszącą 75 milionów euro.
23-latek z uwagi na przerwę po udziale w Mistrzostwach Europy oraz Igrzyskach Olimpijskich i leczoną obecnie kontuzję mięśniową wystąpił w zaledwie trzech meczach RB Lipsk w trwających rozgrywkach, w których zanotował jedną asystę.