Fiorentina: Posada Montelli zawisła na włosku. Wyznaczono już jego następcę

Karol Brandt
Źródło: Alfredo Pedullà | Nicolò Schira | Sky Sport Italia

Trzy ostatnie spotkania kończyły się dla Fiorentiny porażką. W konsekwencji pewny swojego losu nie może być Vincezno Montella, tym bardziej że władze klubu z Florencji wyznaczyły już jego potencjalnego następcę.

„Viola” nie zaczęła dobrze sezonu, lecz w połowie września wrzuciła wyższy bieg, co pozwało przypuszczać, że zespół znajduje się na dobrej drodze do osiągnięcia zamierzonych celów. Wówczas florentczycy m.in. zremisowali bezbramkowo z Juventusem, a także pokonali w sposób niezwykle przekonywujący AC Milan.

Ostatnimi czasy ekipie Vincenzo Montelli nie wiedzie się jednak najlepiej, o czym świadczy seria trzech porażek z rzędu. I chociaż władze Fiorentiny starają się robić dobrą minę do złej gry, włoskie media nie mają wątpliwości, że wyznaczono już potencjalnego następcę 45-latka. Jest nim Gennaro Gattuso, który nie tak dawno był łączony z powrotem do Milanu czy objęciem sterów w Sampdorii. Alternatywę dla „Rino” stanowi zaś Cesare Prandelli.

W związku z tym należy przypuszczać, że przed byłym opiekunem Sevilli kluczowe dni w kontekście jego dalszej przygody z „Violą”. Najbliższymi rywalami jego drużyny będą Cittadella oraz Torino, i o ile spotkanie w Pucharze Włoch powinno być jedynie formalnością, o tyle konfrontacja z „Bykami” może okazać się nie lada wyzwaniem.

Montella jest trenerem Fiorentiny od 10 kwietnia bieżącego roku. Jego dotychczasowy bilans to cztery zwycięstwa, sześć remisów i dwanaście porażek.

Zobacz również

Zobacz ostatnie transfery Joan Laporta wpadł w szał po meczu z Gironą. „Tak nie może być!” [WIDEO] „Załatwił” Realowi Madryt mistrzostwo, latem zaliczy głośny powrót?! „Królewscy” wiedzieli, co robią GKS Katowice się zabawił. 8:0 na zapleczu Ekstraklasy [WIDEO] Nikt nie chce zostać mistrzem Polski. Jagiellonia Białystok nie wykorzystała okazji [WIDEO] Xavi z apelem po bolesnej porażce w derbach Katalonii. „Musimy zapomnieć o tym sezonie. To był solidny mecz...” To był kapitalny transfer Realu Madryt. Nikt się tego po nim nie spodziewał Raków Częstochowa znowu zawiódł. Dawid Szwarga komentuje

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy