Menedżer drużyny z Ibrox Stadium zwrócił szczególną uwagę na utalentowanego bramkarza Legii Warszawa w trakcie bezpośredniego pojedynku jego zespołu z „Wojskowymi” w dwumeczu decydującym o awansie do fazy grupowej trwającej edycji Ligi Europy.
Od tego momentu angielski szkoleniowiec liczył bardzo mocno na to, że właściciele Rangersów zrobią wszystko, co w ich mocy, aby doprowadzić do pozyskania Radosława Majeckiego.
20-letni zawodnik zdecydował się jednak zupełnie inaczej pokierować swoją karierą i obecnie jest bliski dopięcia wszystkich formalności związanych z przeprowadzką do AS Monaco.
Dziennikarze Goal.com uważają, że Steven Gerrard nie zamierza zbyt długo ubolewać nad faktem, że członkiem jego zespołu nie zostanie młodzieżowy reprezentant Polski, ponieważ już obrał na swój cel kolejnego naszego rodaka.
Wspomniane źródło przekonuje, że obecnie największe szanse na wzmocnienie rywalizacji na pozycji bramkarza w szkockim klubie ma Kamil Miazek.
23-latek jest związany do końca trwającego sezonu z Leeds United. Drużyna rywalizująca na poziomie Championship i walcząca o awans do Premier League zapewniła sobie prawo do przedłużenia współpracy z były graczem Feyenoordu oraz Chojniczanki Chojnice.
Nie można jednak wykluczyć, że kontynuowaniem swojej kariery w szeregach tego zespołu nie będzie zainteresowany sam zawodnik, który pełni jedynie funkcję zmiennika Kiko Casilli.
Miazek zasiadł w trwających rozgrywkach jedenastokrotnie na ławce rezerwowych w meczach o punkty i na regularną grę może liczyć jedynie w drużynie U-23.
Jeżeli polski bramkarz zdecydowałby się na przeprowadzkę do Szkocji, to rywalizowałby tam o miejsce w składzie z doświadczonym Allanem McGregorem.