Giorgio Chiellini: Gdyby nie to, już bym nie grał w piłkę

fot. sbonsi / Shutterstock.com
Rafał Bajer
Źródło: DAZN

Giorgio Chiellini przyznał, że był już bliski podjęcia decyzji o zakończeniu kariery. Powstrzymała go chęć udziału w, koniec końców wygranych przez Włochy, mistrzostwach Europy.

Końcówka sierpnia 2019 roku była niezwykle problematyczna dla Giorgio Chielliniego oraz Juventusu. Do drużyny dopiero co dołączył Matthijs de Ligt i klub planował wprowadzać go do gry powoli, tak jak uczyniono to w przypadku Paulo Dybali. Plany szybko trzeba było jednak zweryfikować, ponieważ kapitan „Starej Damy” doznał zerwania więzadeł krzyżowych.

Holender natychmiast musiał przystosować się do zupełnie innych realiów gry, co przysparzało mu początkowo dużo krytyki, natomiast 35-letni wówczas Chiellini stanął przed bardzo trudnym wyzwaniem powrotu do gry przed EURO 2020. W tym nieco „pomogło” globalne rozprzestrzenianie się koronawirusa SARS-CoV-2, które zupełnie zaburzyło piłkarski kalendarz, ale za razem pokrzyżowało plany defensora co do płynnego powrotu do gry.

- Po kontuzji przechodziłem przez naprawdę trudny czas - wspomina Chiellini w rozmowie z DAZN.

- Wracałem do gry po sześciu miesiącach przerwy, do tego była jeszcze przerwa spowodowana pandemią COVID-19. Przez okrągły rok miałem problem, by złapać odpowiedni rytm.

Włoch otwarcie przyznaje, iż myślał o zawieszeniu butów na kołku. Pomogła mu jednak ambicja, a następnie powrót Massimiliano Allegriego na stanowisko trenera „Bianconerich”.

- Zacząłem poważnie myśleć o zakończeniu kariery, ale chęć udziału w mistrzostwach Europy utrzymała mnie na nogach, chciałem na nie pojechać za wszelką cenę.

- Massimiliano Allegri i Antonio Conte byli najważniejszymi trenerami w mojej karierze. Wiele ich różni, ale łączy za to wola osiągania sukcesów. Nauczyłem się od nich pokonywania przeciwności dzięki etosowi pracy i podchodzenia do wyzwań ze spokojniejszą głową.

Z perspektywy czasu Chiellini z pewnością nie żałuje, zwłaszcza, że on i jego koledzy ze „Squadra Azzurra” finalnie pokonali Anglików w finale i zdobyli upragniony puchar.

- Wygrana na EURO 2020? To niesamowite emocje, przeżywamy je za każdym razem ponownie, kiedy udajemy się na zgrupowanie w Coverciano. To ważne, by cieszyć się z triumfu we właściwy sposób, niemniej od razu zaczęliśmy patrzeć na nasz następcy cel. Teraz liczy się tylko awans na mundial. Emocje jednak zostają, będziemy je wciąż odtwarzali. Przypominam sobie obejmowanie Manuela Locatellego w trakcie rzutów karnych... To są wspomnienia, które będziemy opowiadać wnukom za 20 lat.

W wywiadzie poruszono również temat Leonardo Bonucciego, który w bardzo trudnym dla siebie momencie przeniósł się do AC Milanu. Syn stopera walczył z chorobą, a Bonucci uznał, że potrzebuje zmiany, choć nie chciał opuszczać Italii właśnie ze względu na leczenie syna. Padło na „Rossonerich”, a przy zaskakującym transferze nie zabrakło kontrowersji. Po nieudanym sezonie Włochowi udało się jednak wszystko odkręcić i wrócił na Allianz Stadium.

- Byłem rozczarowany jego decyzją. Napisałem mu prywatną wiadomość. Życiowe wybory należy akceptować, ale ja od razu wiedziałem, że popełnia błąd. Z całym szacunkiem, ale AC Milan nie był wtedy na poziomie Realu Madryt, nie był nawet dzisiejszym Milanem. Gdyby odszedł tam dzisiaj, wyglądałoby to inaczej. W tamtej chwili Leo przechodził przez trudny moment i zdecydował się wykonać krok w tył.

Zobacz również

Zobacz ostatnie transfery Carlo Ancelotti skradł show. Tak świętował mistrzostwo Realu Madryt [WIDEO] Joan Laporta wpadł w szał po meczu z Gironą. „Tak nie może być!” [WIDEO] „Załatwił” Realowi Madryt mistrzostwo, latem zaliczy głośny powrót?! „Królewscy” wiedzieli, co robią GKS Katowice się zabawił. 8:0 na zapleczu Ekstraklasy [WIDEO] Nikt nie chce zostać mistrzem Polski. Jagiellonia Białystok nie wykorzystała okazji [WIDEO] Xavi z apelem po bolesnej porażce w derbach Katalonii. „Musimy zapomnieć o tym sezonie. To był solidny mecz...” To był kapitalny transfer Realu Madryt. Nikt się tego po nim nie spodziewał

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy