Doświadczony pomocnik należał w ostatnim czasie do czołowych postaci stołecznej drużyny, dlatego jego niespodziewane skreślenie przez dział sportowy klubu, na czele z Ralfem Rangnickiem, wywołało w rosyjskich mediach olbrzymie zamieszanie.
Niedługo później poszczególni dziennikarze dotarli do informacji świadczących o tym, że z dostępność reprezentanta Polski chce skorzystać FK Krasnodar.
Najnowsze doniesienia w sprawie naszego piłkarza wskazują jednak na to, że różnice pomiędzy obiema stronami w tym aspekcie nie były zbyt duże i były gracz między innymi Bordeaux, Stade de Reims, Sevilli, PSG i WBA w przeciągu kilku dni zasili najprawdopodobniej szeregi ekipy znad Morza Czarnego.
Lokomotiw na Krychowiaku ma zarobić około półtora miliona euro.
Na taki rozwój wypadków wskazuje „Championat”, który powołując się na kilka swoich źródeł, poinformował, że doświadczony pomocnik pożegnał się z kolegami z Lokomotiwu Moskwa i poprosił sztab szkoleniowy o nieuwzględnianie jego osoby w kadrze na sobotni pojedynek derbowy przeciwko CSKA Moskwa w drugiej kolejce Priemjer-Ligi. Jego początek zaplanowano na godzinę 19:00.
Reprezentant Polski trafił do „Kolejarzy” w lipcu 2018 roku za 12 milionów euro. Do tej pory wystąpił w 109 meczach stołecznego zespołu, w których zdobył 23 bramki i zanotował 15 asyst. Ponadto razem z tą ekipą świętował dwukrotne wygranie Pucharu (2018/2019, 2020/2021) i raz sięgnął po Superpuchar Rosji (2019).
AKTUALIZACJA
Tomasz Włodarczyk z Meczyki.pl uważa, że problem w transferze Krychowiaka z Lokomotiwu do Krasnodaru nie stanowią wysokie wymagania samego zawodnika, a brak porozumienia pomiędzy klubami, którego wciąż nie ma. Sam piłkarz ma już ustalone warunki umowy z nowym pracodawcą. Ma się z nim związać trzyletnim kontraktem.