Reprezentant Polski wykorzystał w marcu tymczasowy przepis wprowadzony przez FIFA i po zawieszeniu obowiązującego go kontraktu z Krasnodarem przeniósł się na zasadzie wypożyczenia do zespołu z Aten.
32-letni zawodnik stał się momentalnie ważnym punktem greckiego klubu, który w grupie mistrzowskiej toczy bój o zajęcie miejsca uprawniającego do gry w następnej edycji Ligi Konferencji Europy.
Przedstawiciele AEK-u liczą bardzo mocno na uplasowanie się na jednej z tych pozycji, bo w znaczącym stopniu ułatwiłoby im to podjęcie próby zatrzymania na dłużej w swoich szeregach Grzegorza Krychowiaka.
„Dikefalos” noszą się z zamiarem kuszenia defensywnego pomocnika nie tylko aspektem sportowym, ale też finansowym, o czym poinformowali dziennikarze greckiego „SportDay”. Uważają oni, że ekipa z Aten jest gotowa uczynić z Polaka najlepiej opłacanego piłkarza w zespole, oferując mu pensję na poziomie półtora miliona euro rocznie.
32-latek wystąpił do tej pory w pięciu meczach AEK-u, notując bramkę i asystę.
Krychowiak jest formalnie związany z Krasnodarem do 30 czerwca 2024 roku, co wiązałoby się ponadto z wyłożeniem za niego odpowiedniej kwoty odstępnego.
Drużyna z Grecji wydaje się też być na to przygotowana, co pokazuje aktywacja opcji wykupu Stevena Zubera z Eintrachtu Frankfurt.