Reprezentant Anglii aktualnie przebywa na wypożyczeniu w Torino, gdzie spisuje się nie najgorzej. Włosi zadeklarowali już, że chcieliby zatrzymać go na stałe, ale transakcja będzie trudna do zrealizowania ze względu na warunki finansowe.
Chociaż Claudio Bravo popełnia wiele błędów, 29-latek nie wierzy w swój powrót na Etihad Stadium i otrzymanie szansy od Pepa Guardioli. Hart w rozmwie z „BBC” przyznał, że nie czuje się potrzebny w macierzystym klubie i latem najprawdopodobniej odejdzie tam, gdzie będą go chcieli.
- Nie sądzę, by przez ostatnia miesiące sytuacja się zmieniła. Muszę być realistą i chociaż kocham ten klub i najchętniej spędziłbym w nim resztę kariery, czuję że mnie w nim nie chcą.
- Kocham piłkę nożną i najważniejsza dla mnie jest regularna gra. Więc jeśli nie dostanę sygnału, że jestem potrzebny, zmienię otoczenie i wybiorę klub, któremu naprawdę będzie na mnie zależało.
- Nie mam żalu do Guardioli. Zrobił to, co uważał za słuszne. Wiem, że nie chciał mi zrujnować kariery, tylko jako menadżer miał inny plan i potrzebował innego człowieka na moje miejsce. Ma do tego prawo.