Fakt, że Emerson Royal ma przenieść się do Tottenhamu, spowodował, że działacze ekipy ze stolicy Katalonii rozglądali się za zawodnikiem, który mógłby go zastąpić. W poniedziałek mówiono o kandydaturze Héctora Bellerína.
Okazuje się, że wychowanek ekipy ze stolicy Katalonii rzeczywiście jest o krok od powrotu do LaLigi. Jego nowym pracodawcą będzie jednak najprawdopodobniej nie „Blaugrana”, a Real Betis.
Zdaniem „Sportu” oraz Chrisa Wheatleya strony doszły już do porozumienia i zawodnik wkrótce powinien przejść testy medyczne. Jeśli te wypadną pomyślnie, trafi do ekipy prowadzonej przez Manuela Pellegriniego. Szczegóły nie są w tej chwili powszechnie znane.
Odejście Bellerína z Arsenalu było zapowiadane już od dłuższego czasu. Atuty 26-latka nie przypadły do gustu trenerowi stołecznej ekipy Mikelowi Artecie.
Jeśli informacje łączące prawego defensora z zespołem z Andaluzji się ziszczą, będzie to jego powrót na Półwysep Iberyjski po dziesięcioletniej przerwie.
W lipcu 2011 roku - jeszcze jako junior przed rozegraniem pierwszego meczu w pierwszym zespole - zamienił on FC Barcelonę na Arsenal. Od tamtej pory rozegrał dla ekipy z Emirates Stadium łącznie 239 meczów, a jego dorobek to dziewięć goli i 29 asyst.
Po trzech kolejkach nowego sezonu LaLigi Real Betis plasuje się w ligowej tabeli na siedemnastym miejscu z dorobkiem trzech punktów.