„Czeladnicy” dawno nie znajdowali się w tak trudnej sytuacji. Klub zmaga się nie tylko z kryzysem finansowym, ale i wizerunkowym, plasując się na ostatniej pozycji w tabeli Bundesligi.
Władze ekipy z Gelsenkirchen w porozumieniu z Christianem Grossem uznały, że najlepszym wyjściem będzie postawienie na doświadczonych graczy, którzy znają realia panujące na Veltins-Arenie. Idąc tym tropem sprowadzono Seada Kolašinaca, miejsce w składzie odzyskał Ralf Fährmann, a na ostatniej prostej jest transfer Klaasa-Jana Huntelaara.
Zdobywca 126 goli w barwach FC Schalke 04 nie tak dawno potwierdził rozmowy z byłym pracodawcą. Poinformował przy okazji, że chce sobie dać trochę czasu na zastanowienie.
Teraz „Bild” donosi, że decyzja została już podjęta. 37-letni napastnik postanowił ruszyć na ratunek przedstawicielowi Bundesligi, a potwierdzi to dzisiaj po zakończeniu meczu z Feyenoordem Rotterdam.
Ze wszystkim na bieżąco jest Jochen Schneider, dyrektor sportowy „Królewsko-Niebieskich”, który chce jak najszybciej zamknąć całą operację. W związku z tym przebywa on w Holandii i niebawem ma dojść do zawarcia porozumienia z Ajaksem.
Tym sposobem popularny „Hunter” ostatnie miesiące swojej kariery spędzi w zespole, w którym występował przez siedem sezonów. 76-krotny reprezentant Holandii w bieżących rozgrywkach uzbierał 14 występów okraszonych siedmioma trafieniami i asystą.