Jerzy Brzęczek chwali reprezentanta Polski. „Zachowywał się doskonale"

fot. FotoPyK
Paweł Hanejko
Źródło: Chłopaki z finałów [TVP Sport]

Jerzy Brzęczek chwali reprezentanta Polski. „Zachowywał się doskonale"

Reprezentacja Polski ma już za sobą dwa mecze na Mistrzostwach Świata w Katarze i podopieczni Czesława Michniewicza nie tylko do tej pory nie przegrali, ale i nie stracili bramki. W związku z tym przewodzą tabeli swojej grupy z dorobkiem czterech punktów.

Wydaje się, że awans do 1/8 finału jest na wyciągnięcie ręki, ale żeby tak się stało, należy powalczyć o jakąkolwiek zdobycz punktową przeciwko Argentynie. Wówczas „Biało-czerwoni” mogą być spokojni.

Zanim jednak ta rywalizacja, eksperci analizują jeszcze sobotnie zwycięstwo przeciwko Arabii Saudyjskiej. Da się usłyszeć wiele ciepłych słów kierowanych pod adresem Arkadiusza Milika.

Pod wrażeniem występy napastnika Juventusu był zresztą też były selekcjoner Polaków Jerzy Brzęczek.

- Był nominalnym napastnikiem, ale często grał też na boku. Wracał w nasze pole karne i zachowywał się doskonale. W jego grze widać było dużą energię, chęć i ochotę. Za wszelką cenę chciał wykorzystać szansę, jaką otrzymał. Był jednym z wyróżniających się zawodników - mówi.

- Szkoda, że zabrakło szczęścia przy bardzo dobrym dośrodkowaniu Frankowskiego. Kilka centymetrów niżej i piłka by wpadła. Musi być zadowolony ze swojej występu. Chylę czoła przed jego postawą. Zrobił swoją robotę i co bardzo ważne, cieszy jego praca w defensywnie i odpowiedzialność, która nie zawsze zdarza się napastnikom - stwierdził.

Swój kolejny mecz reprezentacja Polski rozegra już w najbliższą środę, a rywalem będzie Argentyna. Początek spotkanie o 20:00.

Zobacz również

Zobacz ostatnie transfery Łączy się go z grą w reprezentacji Polski, strzelił gola w półfinale europejskiego pucharu Jarosław Królewski po triumfie w Pucharze Polski. Na to pójdzie pięć milionów złotych Nadchodzą ciężkie chwile Pogoni Szczecin? „Dla mnie to koniec tego projektu. Trauma zostanie na długo” Ten wpis Pogoni Szczecin na Twitterze źle się zestarzał Napastnik Wisły Kraków nie zapomniał o jej byłym trenerze po triumfie w Pucharze Polski Alan Uryga skomentował zwycięstwo w finale Pucharu Polski „Wisła Kraków polskim Bayerem Leverkusen”. Ta statystyka idealnie to pokazuje

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy