FA potwierdziła, że prowadzi rozmowy z Shahidem Khanem, właścicielem Fulham oraz amerykańskiej drużyny NFL Jacksonville Jaguars, w sprawie sprzedaży Wembley. Angielski Związek Piłki Nożnej oczekuje za obiekt 800 milionów. Biznesmen miał złożyć ofertę o 300 milionów niższą.
Reprezentacja „Synów Albionu” występuje obecnie na londyńskim Wembley. Jak mówi Khan, w przypadku przejęcia przez niego stadionu, piłkarze nadal będą mogli rozgrywać część meczów na legendarnym obiekcie. Towarzyskie starcia zostaną natomiast przeniesione na inne areny.
Sam miliarder zapewnia, że brytyjskie dobro narodowe trafi w odpowiednie ręce.
- Zawsze będę miał świadomość tego, że Wembley jest domem piłkarskie reprezentacji Anglii. Musimy również pamiętać, że naszym głównym celem jest uczynienie z tego stadionu najlepszego na świecie miejsca sportu, w tym gry Jaguars - skwitował biznesmen.
Głos w sprawie zabrał również wiceprezydent federacji NFL, Mark Waller. Amerykanin jest zdania, że dzięki działaniu Khana, futbol amerykański zyska na atrakcyjności i popularności.
- Jesteśmy bardzo zadowoleni z potencjalnego zakupienia przez Shanida Khana stadionu Wembley. Te informacje są kolejnym mocnym znakiem w kontekście rozwoju tego sportu w Wielkiej Brytanii. To przysłuży się całej dyscyplinie - stwierdził Waller.