Atakujący po trzech meczach posuchy bramkowej wrócił na strzelecką ścieżkę. To właśnie on zanotował jedno z dwóch trafień w wygranym 2:1 spotkaniu z Montpellier. Raport dotyczący występu tego zawodnika na pewno dotarł do władz Bayernu Monachium.
Jak donosi Florian Plettenberg, Jonathan David jest śledzony przez wielokrotnego mistrza Niemiec, a sprawę nadzoruje Markus Pilawa.
Na razie szef działu skautingu bawarskiego klubu zbiera informacje, ale już wkrótce powinna zapaść decyzja w kwestii konkretniejszych ruchów.
„Gwiazda Południa” planuje spotkanie z Thomasem Tuchelem, aby omówić strategię dotyczą wzmocnień. To wtedy przeanalizowana zostanie kandydatura reprezentanta Kanady, jeśli chodzi o obsadę pozycji środkowego napastnika.
23-latek w tym sezonie rozegrał już 33 mecze, w których zdobył 22 bramki i zanotował cztery asysty.
Do tej pory zainteresowanie snajperem wykazały RB Lipsk czy AC Milan, a „Mastify” podniosły za niego cenę. Dziś mówimy o kwocie 65 milionów euro.
Numerem jeden dla Bayernu wciąż pozostaje Victor Osimhen. Nigeryjczyk jest jednak o wiele droższy.