Juventus ambitnie. Plan na lato ustalony, wytypowany następca Paulo Dybali

fot. cristiano barni / Shutterstock.com
Rafał Bajer
Źródło: Fabiana Della Valle | Romeo Agresti

Juventus szykuje się na letnie okno transferowe, a włoscy dziennikarze są przekonani, że plany stają się coraz bardziej klarowne.

W ostatnich dniach szefostwo „Bianconerich” rozmawiało z trenerem Massimiliano Allegrim o potrzebach zespołu i wspólnie ustalono, że w nadchodzącym lecie konieczne będzie wzmocnienie kilku pozycji. Jak informuje Romeo Agresti, szkoleniowiec wskazał kilka newralgicznych pozycji, które z całą pewnością będą potrzebowały zmian personalnych.

Mowa tu w szczególności o lewej stronie obrony oraz środku pomocy, przy czym w tym drugim aspekcie Allegri liczy na sprowadzenie zawodnika na wzór Arturo Vidala - pomocnika, który mógłby regularnie wpisywać się na listę strzelców, tak jak Chilijczyk za czasów swojej gry w Turynie. Ponadto zmiany spodziewane są w formacji ataku, zwłaszcza, że nadal niepewna jest przyszłość Moise Keana i Álvaro Moraty. Hiszpanowi bliżej do pozostania, problem jednak w tym, że Juventus musi najpierw wynegocjować niższą kwotę jego wykupu.

Sytuacji w obozie „Starej Damy” przygląda się również Fabiana Della Valle. Dziennikarka w styczniu jako jedna z pierwszych ogłosiła rychłe przenosiny Dušana Vlahovicia na Allianz Stadium, a teraz przekazała, że klub wytypował już następcę Paulo Dybali. Miałby nim zostać Giacomo Raspadori.

22-latek, tak jak wcześniej Argentyńczyk w barwach Palermo, pokazał się już na poziomie Serie A i jest gotów na wykonanie kolejnego kroku w swojej karierze. Gracz jest wyceniany na około 28 milionów euro, aczkolwiek Sassuolo z całą pewnością będzie wyczekiwać również ofert z zagranicy, licząc na podbicie ceny. Nie od dziś wiadomo jednak, że „Neroverdich” łączą z Juventusem bardzo dobre relacje, co ułatwi rozmowy.

Ponadto sprowadzenie Włocha nie wyklucza innych wzmocnień. Od dawna na celowniku turyńczyków znajduje się Nicolò Zaniolo i tego lata plany o jego sprowadzeniu mogłyby w końcu się ziścić. On również jest graczem nastawionym ofensywnie, ale Massimiliano Allegri widzi dla niego miejsce w obliczu odejścia Federico Bernardeschiego. Trener woli być przygotowany na wszystko, zwłaszcza, że nie chce za bardzo eksploatować Federico Chiesy, kiedy ten będzie już wracać do gry po poważnej kontuzji.

Zobacz również

Zobacz ostatnie transfery Widzew Łódź zdecydował w sprawie Rafała Gikiewicza FC Barcelona wreszcie znalazła następcę Sergio Busquetsa? Zaawansowane negocjacje Erik Expósito dopina długo wyczekiwany transfer?! AC Milan o krok od zakontraktowania rozchwytywanego trenera?! Gonçalo Feio z niespodziewaną decyzją w sprawie Kacpra Tobiasza „Myślę, że Marek Papszun zdecydowałby się poprowadzić ten klub” „Jeden z najbardziej niedocenionych obrońców w Ekstraklasie” mógł trafić do Legii Warszawa

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy