Dinamo nie zarobi na nim dużo, bo zaledwie dwa miliony euro plus bonusy. Sam zawodnik ma liczyć na zdecydowanie więcej niż inkasowane w Chorwacji 300 tysięcy euro za sezon.
Klub z Zagrzebia nie chciał robić Kądziorowi problemów z odejściem po bardzo dobrym w jego wykonaniu sezonie ligowym 2019/2020, podczas którego strzelił 10 bramek i zaliczył 10 asyst w 30 meczach.
Transfer do Hiszpanii jest wyborem reprezentanta Polski, który miał rzekomo też oferty z Celticu i czołowych tureckich klubów.
28-letni skrzydłowy tym samym zaliczy drugi zagraniczny klub w swojej karierze, bo Polskę opuścił dopiero latem 2018 roku, gdy Górnik Zabrze za 400 tysięcy euro zamienił na Dinamo. Podczas dwuletniej przygody z Chorwacją dostał choćby szansę zadebiutowania w Lidze Mistrzów.
Eibar w ostatnim sezonie LaLigi zajął 14. lokatę.