Benevento w pierwszym sezonie po awansie nie zdołało utrzymać się na najwyższym szczeblu rozgrywkowym na Półwyspie Apenińskim. Z tego powodu potrzebne są roszady kadrowe.
Ich ofiarą padnie między innymi Kamil Glik. Pomimo słabej postawy drużyny, Polak był w wielu meczach wyróżniającą się jej postacią. Ponadto ma też we Włoszech wypracowaną mocną pozycję, co powoduje, że zostanie w Serie A. Zdaniem Gianluki Di Marzio, 33-latek przeniesie się do Udinese Calcio.
W tej sprawie prowadzone są zaawansowane rozmowy i bardzo możliwe, że strony znajdą konsensus jeszcze dziś. W takim wypadku defensor mógłby nawet w tym tygodniu przejść testy medyczne i złożyć podpis pod ewentualnym kontraktem.
Urodzony w Jastrzębiu-Zdrój zawodnik rozegrał w poprzednim sezonie łącznie 37 spotkań. W tym czasie zdobył dwie bramki i zanotował jedną asystę.
Udinese Calcio będzie piątym włoskim klubem w karierze Glika. Poza Benevento grał też dla Torino, Bari oraz Palermo.
33-latek to uczestnik niedawno zakończonych Mistrzostw Europy.