Keylor Navas: Kto mówił, że źle trenuję, prawdopodobnie nigdy mnie nie widział

fot. Transfery.info
Mateusz Michałek
Źródło: Marca

W sobotę Keylor Navas po dłuższej przerwie wrócił do bramki Realu Madryt w spotkaniu LaLiga. Po ostatnim gwizdku golkiper z Kostaryki wypowiedział się na temat swojej sytuacji.

Dla 32-latka był to dopiero czwarty ligowy występ w tym sezonie. Na wystawienie go w jedenastce na mecz z Celtą Vigo zdecydował się Zinédine Zidane, który dopiero co wrócił do Madrytu. Navas zachował czyste konto, a „Królewscy” wygrali 2:0 po bramkach Isco i Garetha Bale'a.

- Ludzie, którzy mówili, że źle trenowałem, teraz powinni przyznać, iż albo w ogóle mnie nie znają, albo nigdy nie oglądali mnie na treningach. Wszyscy tutaj wiedzą, jak pracuję. Na końcu tunelu zawsze jest światło.

- Chcę się teraz cieszyć tym momentem. Myśląc o przyszłości, traci się perspektywę chwili.

- Pracuję tydzień w tydzień, by znaleźć się w składzie. Dzisiaj wyszło słońce. Zawsze staram się wnosić coś od siebie. Myślę, że po tym występie będę jeszcze silniejszy.

- Nie grałem od dłuższego czasu, przez co jestem teraz bardzo szczęśliwy. Zobaczymy, jak potoczy się przyszłość. Ja czuję się tutaj bardzo dobrze. Ważne jest to, że ciężko pracowałem i otrzymałem szansę. Moje podejście się nie zmieniło. Zamierzam wypełnić do końca swoją umowę z klubem - powiedział Navas.

Biorąc pod uwagę wszystkie rozgrywki, Kostarykanin zaliczył w tym sezonie 15 występów.

Zobacz również

Zobacz ostatnie transfery Wesley Sneijder bez litości dla gracza Realu Madryt. „On jest niegodny tego klubu! To było okropne...” „Błędy za stracone gole spadają na jego konto”. Thomas Tuchel wskazał winnego w Bayernie Monachium Kluczowy gracz Górnika Zabrze zapytany o reprezentację. Nie wykluczył tego wyboru Daniel Sturridge... wróżbitą? Popisał się typami na mecz Bayernu Monachium z Realem Madryt Nowy trener coraz bliżej Bayernu Monachium. Jest chętny Emocjonujące widowisko w Monachium. Bayern na remis z Realem Madryt [WIDEO] Prezes Śląska Wrocław z wiadomością do kibiców. „Najgorsze, czego mogłem tego wieczoru doświadczyć”

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy