Kibice Atlético uważa, że Real nieuczciwie sięgnął po tytuł, gdyż bramka zdobyta przez Sergio Ramosa padła ze spalonego, którego jednak nie dostrzegli prowadzący to spotkanie sędziowie. Za błąd popełniony przez Marka Clattenburga domaga się zadośćuczynienia.
W pozwie złożonym do sądu przeciwko UEFA, która desygnowała Anglika do poprowadzenia tego spotkania, socio klubu z Vicente Calderon żąda 1660 euro odszkodowania. Swoje roszczenia uzasadnia tym, że "decyzja arbitra znacznie wpłynęła na przebieg meczu i uprzywilejowała jedną z drużyn".
Na kwotę, którą Campón oczekuje od europejskiej federacji, za to, że pośrednio doprowadziła do złamania regulaminu, składa się cena biletu na finał rozgrywany w Mediolanie (160 euro) oraz rekompensata za "poniesione straty moralne". Fan Atletico domaga się także wprowadzenia rozwiązań technologicznych, które położą kres sędziowskim pomyłkom.