Po dwunastu kolejkach tego sezonu Liverpool prowadzony przez Jürgena Kloppa spisuje się wyśmienicie i z ośmiopunktową przewagą przewodzi tabeli Premier League. Dużo gorzej wygląda sytuacja Tottenhamu.
Z tego względu w stołecznym klubie doszło do zmian na stanowisku menadżera. Z posadą pożegnał się Mauricio Pochettino, a jego miejsce zajął José Mourinho.
Niemiecki szkoleniowiec postanowił odnieść się do sprawy.
- Bardzo się cieszę, że José jest znowu z nami i witam go ponownie. Dobrze go widzieć. Ewidentnie chciał bardzo wrócić do pracy. Odpoczął i na pewno jest teraz niesamowicie zmotywowany do pracy. Nie mogę doczekać się tego, co przed nami — wyznał.
- Sprawa Mauricio pokazuje, że w ciągu kilku miesięcy w futbolu może zmienić się naprawdę wiele. Jeszcze niedawno mierzyłem się z nim w finale Ligi Mistrzów... Kiedy pierwszy raz usłyszałem o jego zwolnieniu, to nie mogłem do końca w to uwierzyć. Później pojawiły się kolejne informacje, które to potwierdziły. Nikt nie może mieć wątpliwości co do jego warsztatu. On wykonał w Tottenhamie rewelacyjną pracę — skwitował Niemiec.
W sobotnie popołudnie podopieczni Jürgena Kloppa zmierzą się z Crystal Palace.