Międzynarodowa Federacja Piłki Nożnej nie zdecydowała się w zaistniałych okolicznościach panujących na świecie na definitywne odwołanie Klubowych Mistrzostw Świata i postanowiła przenieść je z końca grudnia 2020 roku na początek lutego 2021 roku.
Formalnie ostatni turniej z udziałem siedmiu drużyn miał rozpocząć się pierwszego dnia wspomnianego wyżej miesiąca. Wiemy już jednak, że pierwsze oficjalne spotkanie w imprezie organizowanej przez Katar odbędzie się trzy dni później.
Ten stan rzeczy został spowodowany przez wycofanie się ze startu w Klubowych Mistrzostwach Świata przez Auckland City, które zostało wytypowane przez rodzimą federację do wzięcia udziału w zmaganiach organizowanych przez FIFA po tym, jak pandemia koronawirusa nie pozwoliła rozegrać do końca Ligi Mistrzów OFC.
„FIFA została poinformowana przez Auckland City FC, że w dobie panującej pandemii COVID-19 i powiązanych z nią środków kwarantanny wymaganych przez władze Nowej Zelandii, klub nie będzie mógł uczestniczyć w Klubowych Mistrzostwach Świata.
Pomimo regularnych kontaktów FIFA z klubem, Federacją Piłkarską Nowej Zelandii i OFC w ostatnich dniach, wymagania władz Nowej Zelandii w odniesieniu do izolacji i kwarantanny wykraczają poza kompetencje FIFA, dlatego nie było możliwe znalezienie innego rozwiązania.
FIFA wraz z władzami Kataru wdroży kompleksowy protokół medyczny i bezpieczeństwa zapewniający zabezpieczenia wymagane do ochrony zdrowia i bezpieczeństwa wszystkich osób biorących udział w zawodach” - czytamy w komunikacie opublikowanym przez FIFA.
Międzynarodowe Federacja Piłki Nożnej nie zdecydowała się zaprosić dodatkowego zespołu do udziału w turnieju i dlatego gospodarz - Al-Duhail awansował walkowerem do drugiej rundy.
Tym samym w grze o zwycięstwo w Klubowych Mistrzostwach Świata pozostaje sześć zespołów, poza wspomnianą katarską drużyną są nimi Bayern Monachium (zwycięzca Ligi Mistrzów), Tigres UANL (zwycięzca Ligi Mistrzów CONCACAF), Ulsan Hyundai (zwycięzca Azjatyckiej Ligi Mistrzów), Al-Ahly (zwycięzca Afrykańskiej Ligi Mistrzów) oraz zwycięzca brazylijskiego finału Copa Libertadores, którym 30 stycznia zostanie Santos lub Palmeiras.
Dokładną drabinkę i terminarz spotkań poznamy 19 stycznia, kiedy to w Zurychu odbędzie się losowanie turniejowych par. Impreza ma potrwać od 4 do 11 lutego.