30-latek, podobnie jak pozostali piłkarze Monaco, nie ma za sobą udanego sezonu. Skrzydłowego prześladowały problemy zdrowotne i choć ostatecznie udało mu się wystąpić w 22 meczach, to nie zaznaczył on obecności ani bramką, ani asystą. Wynik ten zatem nie przynosi mu chluby, tym bardziej że przed rokiem wydano na jego angaż 12 milionów euro.
Okazuje się jednak, że Belg wkrótce może się ewakuować z Francji i wrócić do ojczyzny. Według „La Dernière Heure” Nacer Chadli lada moment dołączy do Anderlechtu, który w tej chwili dopełnia formalności związane z jego transferem.
Jeśli przenosiny dojdą do skutku, były zawodnik West Bromwich Albion w nowym klubie spotka Vincenta Kompany’ego, który pełni tam rolę grającego trenera. Obaj doskonale znają się z reprezentacji Belgii, której barwy skrzydłowy przywdziewał 56 razy (sześć goli i osiem asyst).
Dodajmy, że tego lata „Fiołki” sprowadziły już m.in. Michela Vlapa (drugi najdroższy piłkarz w historii klubu), Kemara Roofe’a czy Samira Nasriego, lecz po trzech kolejkach ligowych zajmują jak na razie odległe 12. miejsce w tabeli i tym samym pozostają bez zwycięstwa.