Jak poinformowało „L'Equipe”, PSG preferuje pozostawić w zespole Gianluigiego Donnarummę, tym samym przygotowując się na rozstanie z Keylorem Navasem. Właśnie takiego stanowiska ze strony klubu oczekiwali obaj zawodnicy, którzy niemal po połowie dzielili się obowiązkami we wszystkich rozgrywkach podczas bieżącej kampanii.
Trener Mauricio Pochettino wystawił Donnarummę w 22, a Navasa - w 23 spotkaniach. W przyszłym sezonie proporcje występów na pozycji bramkarza ulegną jednak diametralnej zmianie. Wszystko wskazuje na to, że mający przed sobą najlepsze lata zdobywca Mistrzostwa Europy z reprezentacją Włoch będzie regularnie gościł między słupkami w barwach paryżan.
Głównym argumentem dla pozostawienia Donnarummy jest jego wiek oraz silna pozycja na Starym Kontynencie. Wychowanek Milanu ma 23 lata, a w zeszłym roku został ogłoszony najlepszym bramkarzem EURO 2020.
Tuż po ostatnim ligowym meczu z Angers Navas nawoływał zarząd do ostatecznej deklaracji w kwestii swojej przyszłości na Parc des Princes. Sytuacja zdaje się już klarować i reprezentant Kostaryki musi zacząć myśleć o zmianie otoczenia. Kontrakt 35-latka wygasa w czerwcu 2024 roku, więc lider Ligue 1 wystawi zawodnika na sprzedaż w letnim oknie.
Keylor Navas przebywa w ekipie ze stolicy Francji od sezonu 2019/2020 po przejściu z Realu Madryt. Przez bieżący okres wygrał z PSG mistrzostwo kraju, dwa Puchary oraz Superpuchar Francji, jak i Puchar Ligi Francuskiej. Bramkarz zachował 48 czystych kont w 103 występach we wszystkich rozgrywkach.